Archive for the ‘Pasy i szelki’ Category

Niedawno recenzowano podkład pod pas TCP w kamuflażu A-TACS FG, teraz przyszła kolej na szelki w tymże kamuflażu, które otrzymaliśmy w komplecie od MIWO Praszka.
ST-3 są jednym z najnowszych produktów Praszki i są zmodernizowaną wersją ST-2, których znakiem rozpoznawczym są taśmy molle na szelkach oraz tylny panel, w najnowszym wydaniu rozbudowany o wewnętrzną kieszeń do przenoszenia niewielkiego zbiornika hydracyjnego.

DSC_4185

Pas TCP, szelki ST-3, replika hełmu FAST od FMA i M4 Dytac.

(więcej…)

Całkiem niedawno, bo około 2 miesięcy temu MIWO Praszka wzbogaciła swoją ofertę o sprzęt wykonany z cordury w kamuflażu A-TACS FG (oczywiście wraz z odpowiednimi taśmami). Akurat my testowaliśmy wtedy umundurowanie w tym kamuflażu i udało się wkrótce nawiązać współpracę, co zaowocowało, że trafił do nas podkład pod pas TCP oraz szelki ST-3, wszystko nowe projekty Praszki. W tym artykule skupimy się na wspomnianym podkładzie.

TCP to podkład (dalej nazywany dla uproszczenia i wygody „pasem”), pas zewnętrzny lub po prostu comfortpad przeznaczony do użytkowania z właściwym sztywnym pasem operacyjnym, choć tak naprawdę używać go można i z pasem parcianym i skórzanym. Z racji swojej wielkości jest przeznaczony do przenoszenia dużej ilości oporządzenia, czyli ładownic, chlebaków i innych pierdółek, w tym także broni krótkiej i z racji tego jest profilowany oraz zastosowano w nim grubą siatkę dystansową.

DSC_4185

A-TACS FG w blasku południa…

(więcej…)

PT „RATS” jest pasem dedykowanym do takich kamizelek jak Termit, TF 50, czy 41.01, ale tak naprawdę sprawdzi się i w przypadku innych konstrukcji – z powodzeniem testowałem go wraz z APC od Wkurzonego. Z pozoru ten pas wydaje się ogromny – aż 3 rzędy taśm molle, dodatkowe poszerzenie na wysokości ud, dodatkowa wkładka amortyzująca na wysokości krzyża. Po założeniu pasa nawet mocno dopiętego perspektywa użytkownika zmienia się całkowicie – nagle dochodzi się do wniosku, że pas jest nie tylko bardzo komfortowy, ale nie przeszkadza w niczym podczas kucania i schylania się.

IMG_0518

MIWO Lubliniec – PT „RATS” (może i trochę już ściurany, ale nadal świetnie się sprawdza).

(więcej…)

Pisząc „platformy” mam na myśli po prostu pasoszelki/kamizelki, a z racji bogatego wyboru na rynku jednego i drugiego, postanowiłem to co nieco uporządkować, głównie osobom, które są zielone w temacie oporządzenia, w tym niekoniecznie jedynie Ci, którzy zabawę z ASG dopiero zaczynają.
Na wstępie zaznaczę jedno – jeśli już postanowiliście, że zostajecie w ASG na stałe, nie kupujcie tanich chińskich kamizelek niskiej jakości. Na początku mogą Wam się wydawać wygodne, ale to mylne wrażenie – naprawdę lepiej trochę poczekać z zakupem i dozbierać na coś lepszego, czy nawet kupić coś używanego. Tanich kopii nie warto brać, bo nie są ani specjalnie wygodne, ani dobre w regulacji, ani też nie pomagają skórze w oddychaniu, poza tym jakość wykonania stoi często pod znakiem zapytania (mogą też na amen zabarwić jasny mundur). Jeśli już to kopie Emersona lub TMC.
Kwestia prywatnych krawców – jak są sprawdzeni przez znajomych lub pokażą wam swoje produkty do oceny to warto, bo zrobią dokładnie to co chcieliście, jakby co to poprawią, a poza tym – wychodzi taniej niż w większych firmach. Odpuścić chińskie kopie słabej jakości – dać zarabiać krawcom, którzy szyją z porządnych materiałów.
Co poleca wujek Devil z „firmówek”? Oczywiście Condor, Flyye (przyzwoita jakość, z cenami różnie), Strike Systems, MIWO Lubliniec i Praszka, Red River, Currahee kontrakty armii amerykańskiej (np. Eagle Industries) i holenderskiej.
Wracając do mojej wizji podziału oporządzenia – zapewne nie każdy się z nim zgodzi, ale taki jest po prostu mój punkt widzenia i uważam go za przejrzysty (choć nie raz jedna rodzina kamizelek wciska się w drugą). Tak więc nośniki oporządzenia (ładownic, kabur, itp) podzieliłem następująco:
– pososzelki (np. Alice, PT/Jacko),
– kamizelki siatkowe ze stałymi kieszeniami (np. UTG, LBV),
– kamizelki siatkowe modułowe (np. FLC, ATEK),
– chest rig’i (np. RRV, MCR5),
– plate carrier’y (np. SPC, Termit, FAPC, PSPB, JPC),
– kamizelki zintegrowane (np. IBA, IOTV, SCARAB),
– kamizelki nieskoprofilowe (np. PACA, HUGIN, KN Currahee),
Wybór jest spory i można się w tym pogubić, przy czym każdy z nośników ma swoje plusy i minusy.
(więcej…)